Czas wrócić do wpisów z serii „Mobile mix”, które kiedyś tak bardzo lubiliście! Już raz podjęłam próbę powrotu, ale jakoś nie poszło ^^ Mam nadzieję, że teraz będą pojawiać się co miesiąc – będę w nich publikować również zdjęcia, których nie było wcześniej ani na Facebooku, ani na Instagramie. Tak też jest dzisiaj – pokazuje Wam np. moje trzy odkrycia, o których wcześniej nie było mowy :) Zapraszam Was zatem na przegląd ostatniego miesiąca!
10 różnych stylizacji
Na początku prezentuję Wam kilka stylizacji. Jest lekko, wiosennie i tez pastelowo :) To co, który look wybieracie?
3x natura!
Maj, to czas, kiedy wszędzie kwitnie rzepak! Jak ja uwielbiam ten krajobraz, kiedy żółta barwa rzepaku spotyka się z błękitnym niebem!
Zaraz na początku czerwca zaczął się sezon na moje ulubione truskawki! Przyznajcie się – ile już zjedliście? ^^
Maj i czerwiec, to takie miesiące, kiedy wszystko pięknie kwitnie! Uwielbiam otaczać się naturą, a kwiaty ostatnio wypełniają cały dom i ogródek! :)
Widać, nie tylko ja zakochałam się w różach z ogrodu moich rodziców!
3 odkrycia!
No właśnie… czas na 3 odkrycia, które pokazywałam Wam jedynie na snapie! Na pierwszy rzut… niezawodna Biedronka! Moja Mama zawsze coś w niej wypatrzy. Tym razem upolowała dla mnie notes podróżniczy, w którym znajdziemy nie tylko miejsce do zapisywania swoich notatek, ale też mapy (mapę świata, Europy i Polski) i naklejki do zaznaczania, gdzie byliśmy, a gdzie chcemy pojechać. Świetna sprawa – notes był kupiony wczoraj, więc myślę, że jeszcze powinny być :)
Kolejne odkrycie to podkład marki Benefit (klik). Podkład redukuje widoczność porów i zapobiega świeceniu się. Jest przy tym bardzo lekki. Myślałam, że nie przypadnie mi do gustu przez jego delikatną konsystencję. Okazało się jednak, że naprawdę daje radę, więc chyba znalazłam idealny podkład na lato! :)
Ostatnie odkrycie, to płynny rozświetlacz od marki Maybelline! Sprawdza się naprawdę świetnie. Jego cena, to 25 zł. Do wyboru mamy dwa kolory (jeden cieplejszy, drugi zimniejszy). Dla mnie strzał w dziesiątkę właśnie na lato (świetnie wygląda nawet bez zrobionego makijażu).
Nowość!
Nie wiem czy pamiętacie, ale przed wyjazdem na Islandię postanowiłam zafarbować sobie końcówki włosów na różowo. Pomogła mi w tym farba marki Loreal Colorista Washout. Kupiłam ten jaśniejszy, pastelowy odcień i tuż przed wyjazdem zafarbowałam włosy. Efekt był bardzo zadowalający. Jak z trwałością? Po dwóch myciach kolor był jeszcze mocno widoczny, potem zaczął się powoli zmywać. Po około 5 myciach zostały delikatne refleksy, które później już w całości się zmyły. Ogólnie, jest to super opcja na wakacyjny wyjazd.
3x BOJA!
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć oczywiście Bojki!
Zmiana nawyków (?)
Po powrocie z Islandii konieczny był mały detoks, jeśli chodzi o odżywianie. Zdecydowaliśmy się na catering dietetyczny z dietą wege+fish. Więcej o tym niedługo na blogu!
4x detale!
Często, to dodatki tworzą cały look! Zgodzicie się ze mną? :)
ISLANDIA!
W ostatnim miesiącu byliśmy też na Islandii. Cały czas pracuję nad ostatnim wpisem podsumowującym, w którym zamieszczę wszystkie praktyczne informacje, dlatego proszę Was o jeszcze chwilę cierpliwości. Natomiast tych, którzy nie widział relacji z tego cudownego miejsca zapraszam tutaj (KLIK).
INSTAGRAM!
A taki cudowny prezent dostałam od Was na Dzień Dziecka! 200 tysięcy obserwujących na Instagramie – raz jeszcze bardzo DZIĘKUJĘ! <3
POZOSTAŁE!
Poniżej możecie zobaczyć jeszcze mały mix zdjęć, czyli tak jak kiedyś to robiłam przy mobile mixach. Dajcie koniecznie znać, czy taka forma prezentacji tego wpisu przypadła Wam do gustu! :)
Totalnie zakochałam się w zapachach Jo Malone! Mój ulubiony zapach, to zdecydowanie Peony&Blush Suede <3
W końcu też zabrałam się za porządki na mojej toaletce! Muszę się Wam pochwalić, że od tamtego czasu porządek cały czas się utrzymuje ^^
Do następnego!
Post Mobile mix / Miesiąc w zdjęciach pojawił się poraz pierwszy w Beauty Fashion Shopping.